Aby osiągnąć sukces potrzeba uczciwości jest dziś równie ważna w biznesie jak inne elementy. Obserwując działanie firm w naszym świecie można zauważyć coraz większy deficyt uczciwości w prowadzeniu biznesu. Na szczęście dla nas można powiedzieć, że w społeczeństwie rośnie poziom świadomości tego faktu. Na przykład klasyczna reklama oddziałuje coraz słabiej na konsumentów. Sztuczne zachowanie uczestników programów typu The Voice of Poland pijących napój sponsora, jedzących lody i wybierających w przebieralni nowe ciuchy bardziej śmieszy niż przyciąga do kupienia produktu. Drugim aspektem jest coraz gorsza jakość produktów. Kosztują coraz więcej a psują się lub zużywają coraz szybciej. Kruczki w umowach, czary-mary itd. Dokąd nas to doprowadzi? Nie wiem, ale wiem na pewno, że jest zasada zaufania, która przyciąga klientów. Jest ona oparta na uczciwości w biznesie.
Jednak skąd bierze się uczciwość jako efekt działania firmy? Jestem przekonany, że wpływa na to poziom uczciwości wewnątrz samej organizacji. Stephen Covey w swojej książce „Siedem Nawyków Człowieka Sukcesu” pisał o uczciwości:
Jeśli będę używał strategii wpływania na ludzi i taktyk, dzięki którym będą oni robić to, co bym chciał: będą pracować lepiej, z większą motywacją i szanować siebie nawzajem – a mój charakter pozostanie z gruntu zły, naznaczony dwulicowością czy nieszczerością – to na dłuższą metę niemożliwe jest, bym odniósł sukces. Moja dwulicowość zrodzi brak zaufania, a wtedy wszystko, co zrobię – nawet przy użyciu tak zwanych dobrych technik kontaktów międzyludzkich – zostanie uznane za manipulację.
Nie ma specjalnego znaczenia to, jakich słów się używa, ani nawet to czy ma się dobre intencje; jeśli brakuje zaufania, nie ma na czym budować trwałego sukcesu. Aby być osobą wpływową w organizacji i budować trwałe relacje trzeba oprzeć się na uczciwości w działaniu. A uczciwość składa się z drobiazgów.
W życiu jest tak, że jeśli nie możesz komuś ufać we wszystkich sprawach, to tak naprawdę nie zaufasz mu w niczym. Nawet najlepsze techniki ukrywania braku uczciwości działają tylko przez jakiś czas, potem prawda wychodzi na jaw i dana osoba traci wpływ na innych, który do tej pory miała.
Najważniejszym skutkiem uczciwości jest zaufanie ludzi do ciebie.
Na zaufaniu zaś budują się następne elementy zdrowej organizacji: zaangażowanie, lojalność i oddanie w trudnych chwilach a nawet poświęcenie. Jak chcesz wydostać od swoich ludzi ekstra energię i kreatywność jeśli są traktowani w nieuczciwy sposób? Uczciwość będzie ci przynosiła taki sam efekt jak silne fundamenty twojego domu. Podczas „burzy i wichury”, jeśli fundament jest solidny, twoja organizacja przetrwa. Gdyby jednak pojawiły się w nim pęknięcia, powolutku woda zacznie je drążyć i powiększać, aż cały fundament i dom rozpadnie się pod naporem czynników zewnętrznych.
Co w firmach najczęściej powoduje pierwsze oznaki rozpadu fundamentu? Stawianie zysku jako najważniejszego parametru prowadzenia biznesu. Nie mówię, że zysk nie jest ważny, jest kluczowy ale nie najważniejszy. Bo jeśli będzie jedynym elementem oceny to co się zacznie dziać? Pęknięcia w fundamencie. Coraz gorszy, tańszy produkt, cięcia w firmie, strategie oszukiwania klientów i pracowników itd. Zysk powinien być pochodną zaspokajania potrzeb klientów. Jeśli konkurencja ciśnie zastąp obniżanie ceny i jakości innowacyjnością. Czy urządzenia firmy Apple są najtańsze? Wróćmy do uczciwości wewnątrz organizacji. Wielu ludzi nie potrafi rozwiązać swoich problemów z uczciwością, ponieważ szuka ich przyczyn w świecie zewnętrznym. Tymczasem rozwijanie uczciwości to praca wewnętrzna. Można powiedzieć, że uczciwość nie zależy od okoliczności. Mimo, że w młodości można było odebrać wychowanie, które skłaniało do bycia nieuczciwym to w życiu dorosłym na nasze decyzje ma coraz większy wpływ nasza wola i dobrze zdajemy sobie sprawę z tego, kiedy jesteśmy uczciwi a kiedy nie. Poniżej przedstawiam pytania, które pomogą ci ocenić poziom twojej uczciwości:
- Jak dobrze traktuję ludzi, od których nic nie otrzymuję?
- Czy jestem szczery wobec innych?
- Czy odgrywam różne role w zależności od tego, z kim akurat przebywam?
- Czy jestem tym samym człowiekiem zarówno wtedy, gdy stoję w świetle jupiterów, jak i wtedy, kiedy jestem sam?
- Czy szybko i nie ponaglany przyznaję się do błędów?
- Czy stawiam dobro innych ponad swoje cele?
- Czy stosuje niezmienne zasady przy rozwiązywaniu kwestii moralnych?
- Czy podejmuje trudne decyzje, nawet jeśli wiążą się z tym pewne koszty osobiste?
Warto pochylić się nad tymi pytaniami i dokonać autoanalizy. Jeśli nie jesteś zadowolony z tego co sobie uzmysłowiłeś zacznij się zmieniać. Przy podejmowaniu codziennych decyzji włącz system oceny – który mój wybór będzie najbardziej uczciwy? Pamiętaj! Wielu odniosło chwilowy sukces dzięki temu co wiedzą. Niektórzy odnieśli chwilowy sukces dzięki temu, co robią ale zaledwie kilku odniosło trwały sukces dzięki temu kim są.
